Mimo postępu w medycynie, to w dalszym ciągu nieuleczalna choroba, która prowadzi do śmierci. Postępy choroby może opóźnić eksperymentalna terapia. Jednak to kosztuje - dlatego przyjaciele sportowca dwa miesiące temu rozpoczęli trwającą nieprzerwanie akcję "Kup Długiemu życie". Na portalach społecznościowych prowadzą aukcje, pieniądze dla Długiego zbierano w parafiach, a w ostatni weekend do akcji włączyli się konińscy sportowcy.
Ta choroba może dopaść każdego. Obecnie w Polsce na stwardnienie zanikowe boczne cierpi kilka tysięcy osób. Od postawienia diagnozy do momentu, gdy paraliż obejmie mięśnie oddechowe mija średnio od trzech do pięciu lat. Do tej pory nie wynaleziono na to leku. Pojawiła się natomiast eksperymentalna terapia spowalniająca postęp choroby opracowana przez prof. Wojciecha Maksymowicza z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Sportowiec z Konina zakwalifikował się do programu. Przeszedł już pierwszy przeszczep komórek. Dzięki przyjaciołom pieniędzy powinno starczyć także na kolejne zabiegi i rehabilitację.