Długopis ma kamerę, która prześle postawiony przez wyborcę krzyżyk do komputera. "Wyniki wyborów poznalibyśmy bardzo szybko. Po tegorocznym chaosie z liczeniem głosów w wyborach samorządowych warto się tym zainteresować" - mówi Rafał Witkowski.
Komisarz wyborczy w Poznaniu nie mówi matematykowi "nie". Dodaje, że trzeba zbadać, czy kamera w długopisie nie zarejestruje twarzy wyborcy