Czerwone drogi rowerowe i... korki
Kolejny dzień drogowcy malują na czerwono drogi rowerowe w centrum Poznania i kolejny dzień kierowcy gubią się w nowej rzeczywistości.

Boją się nawet o swoje życie. Twierdzą, że pył unoszący się nad drogą jest przyczyną wielu chorób w ich wsi. Od lat zabiegają o modernizację drogi.
Burmistrz Miłosławia szacuje, że koszt wyasfaltowania drogi przekroczy milion złotych i zaznacza, że w swoim budżecie gmina pełnej sumy na to nie ma.
Rafał Regulski/wch/szym
Kolejny dzień drogowcy malują na czerwono drogi rowerowe w centrum Poznania i kolejny dzień kierowcy gubią się w nowej rzeczywistości.
Jak przemiany polityczne i gospodarcze wpływają na architekturę i estetykę miasta można zobaczyć w Gnieźnie.
Coraz więcej ludzi jeździ po Poznaniu rowerami miejskimi.