- Poprzednie obniżki były symboliczne. Tegoroczna jest poważniejsza – ponad 6,5% - mówi prezes nowotomyskiego PEC-u Wojciech Kowalski.
Do końca grudnia prezes Kowalski chce złożyć dokumenty dotyczące odwiertów geotermalnych. Takie były robione w okolicach Nowego Tomyśla w latach 80-tych, ale wtedy chodziło o to, żeby dowiedzieć się co jest pod ziemią. W ten sposób odkryto złoża gazu, który jest na razie głównym paliwem PECu. Teraz chodzi o odwierty do gorących wód. Wiadomo, że są tam złoża o temperaturze 120 stopni Celsjusza.
- Z tych jednak nie będziemy mogli skorzystać, gdyż znajdują się one pod złożami gazu – mówi Wojciech Kowalski - pozostają nam wody o temperaturze 70 stopni. Ale nawet gdybyśmy wspomogli je pompą ciepła – oszczędności będą ogromne.