Jego zdaniem cena wywoławcza rozpadającego się budynku była zdecydowanie zbyt wysoka.. Jeszcze 7 lat temu stare wojskowe koszary na Łazarzu w niczym nie przypominały dzisiejszego luksusowego kompleksu. Właściciel firmy liczył, że po tym, jak odmienił tę część miasta, uda mu się uregulować sprawę ostatniego budynku.
"Liczyłem, że miasto odstąpi mi zrujnowany obiekt za złotówkę a ja go wyremontuję i zrobię w nim to co potrzebne miastu i ludziom, m.in. przedszkole" - mówi właściciel spółki City Park. Zdaniem Wiesława Jana Prusieckiego wycena rozpadającego się budynku była stanowczo zawyżona. Ale i tak udało się go sprzedać. Nowym właścicielem budynku przy Ułańskiej jest niemiecka firma LOBO.
"To przepiękny obiekt i zrobimy wszystko, by tak samo świetnie wyglądał po renowacji" - obiecuje nowy właściciel. To pierwsza inwestycja firmy LOBO w zabytkowy budynek. Dotychczas w Poznaniu firma budowała i wynajmowała biurowce.
Więc po co trzeci maja ,skoro całą wieś sprzedaje się z chłopami i babami?
Oni sobie saami to wyremontują i jeszcze zapłacą czynsz ,tak jak Osadnicy Olenderscy i Baambrzy ...!!!