Ekologiczna jazda na egzaminie

Wszyscy, którzy planują rozpocząć kurs prawa jazdy, muszą się liczyć z tym, że od stycznia przyszłego roku na egzaminie praktycznym pojawi się nowe zadanie. Eco-driving czyli jazda ekologiczna i oszczędna zarówno dla samochodu jak i dla środowiska. Ten nowy element praktycznej części egzaminu na prawo jazdy pojawił się, bo tak wymagają przepisy Unii Europejskiej. Czy tylko ten element jazdy powinien znaleźć się na egzaminie? Jakie jeszcze umiejętności i nawyki powinni nabywać kierowcy podczas kursów?

Odetchnąć mogą obecni kursanci, bo jeśli tych zasad nie poznali na kursie, to nawet jeśli będą mieć egzamin w styczniu, tego elementu nie będą musieli zdawać. Ale do czasu. Czy egzamin z eko-jazdy na zakończenie kursu jest potrzebny? A może są inne umiejętności i nawyki, które przydałyby się na szkoleniu przyszłych kierowców, a których dziś brakuje? 

Elementy tej techniki kierowania będą wymagane od stycznia na praktycznych egzaminach na prawo jazdy. Egzaminatorzy martwią się czy dadzą radę dobrze ocenić umiejętności kursantów, a przyszli kierowcy mogą się zastanawiać czy dadzą radę nauczyć się wszystkiego na 30 godzinach kursu. Czy umiejętność eco-drivingu jest tą umiejętnością najbardziej potrzebną? 

Taka umiejętność na pewno przyda się młodym kierowcom - uważa rzeczoznawca Polskiego Związku Motorowego, Andrzej Dudkiewicz. Zastanawia się jednak, jak to będzie - jeśli młodzi kierowcy nauczą się jeździć ekologicznie - w jaki sposób może to wpłynąć na zmianę sposobu jazdy po drogach?

Czy zdanie egzaminu z eko-jazdy to Państwa zdaniem może być problem? Przypomnijmy, że już od stycznia na praktycznej części kursu na prawo jazdy, przyszli kierowcy będą musieli wykazać się umiejętnością ekodrivingu.