- Już złożyliśmy odwołanie. Naszym zdaniem konkurent zaoferował produkt w rażąco niższej cenie, dlatego skierowaliśmy odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. Będziemy starali się przedstawić dokumenty, że w tym wypadku cena produktu została zaniżona - mówi przedstawiciel firmy Mateusz Figaszewski.
Za wyprodukowanie 10 autobusów Solaris chciał prawie 22 miliony złotych. Chińczycy 15,5 miliona. Adam Stawicki, rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Autobusowego w Warszawie powiedział nam, że oba autobusy były sprawdzane w stolicy i oba, na próbach, wypadły podobnie.
w oświadczeniu firmy BYD, zatytułowanym ironicznie: LIST DO "SOLARIS-ian" czytamy między innymi: "Cieszymy się, że Wasze, choć pojedyncze, autobusy elektryczne jeżdżą już w Niemczech, Austrii i Szwecji. Nasze autobusy elektryczne, liczone tysiącami, jeżdżą m.in. w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Holandii, we Włoszech, Izraelu, Turcji, Malezji i Chinach. "SOLARIS-ianie", możecie wyrażać swoje oburzenie - czyńcie to jednak z uwagą! Wszelkie insynuacje, szkalowanie, podawanie nieprawdziwych danych czy wreszcie oszczerstwa, spotkają się z naszym stanowczym odporem, co w efekcie może skończyć się nieprzyjemnym dla Was sporem sądowym. Jesteśmy koncernem globalnym, zatrudniamy przeszło 150 tysięcy osób na całym świecie. Nasi akcjonariusze, a należy do nich m.in. Warren Buffett, nałożyli na zarząd obowiązek twardego i rzetelnego stawania w szranki z tymi, którzy poprzez oszczerstwa deprecjonują rangę firmy." Przedstawiciele firmy BYD nie zgodzili się natomiast na nagranie rozmowy z reporterem Radia Merkury.
warunki , kryteria przetargu ustalają użędnicy ogłaszajacy przetarg.
Po prostu urzędnicy kupują tańszy autobus, który w eksploatacji okaże się droższy, dlatego, że tak chcą, ze tak postanowili.
A jak taki zestaw kosztów ęwyglądał w każdym roku potencjalnej eksploatacji autobusu winno byc przedstawione jako uzasadnienie takiej a nie innej decyzji, dotycżacej tej inwestycji.
Wskazanym również byloby by w kosztach uwzględnić poziom podatków wpływajacych do bużetu.
Może się okaząć, że niby droższy autobus okaże się tańszym właśnie dlatego, ze podatki zapłacone w procesie produkcji i zbytu będą w takiej wysokości, że różnica która wyda bydżet będzie mniejsza od ceny zakupu tańszch pojazdów.