Na spotkanie założycielskie poznańskich struktur Endecji przyszli też ludzie, którzy do tej pory nie mieli nic wspólnego z polityką. Chcą być merytorycznym wsparciem dla partii prawicowych. Endecję - w maju - założyli politycy Kukiz'15 oraz publicysta Rafał Ziemkiewicz. Zapowiadali, że jesienią przedstawią ekspertów w każdej dziedzinie.
- Potrzebujemy jeszcze trochę czasu. Mówiąc uczciwie w czasie wakacji niewiele się działo - przyznał w rozmowie Radia Merkury Przemysław Piasta z partii KORWiN, współzałożyciel poznańskich struktur Endecji. - Chcemy, by politycy zamiast tworzyć nowe ustawy, likwidowali niepotrzebne regulacje. Trzeba przeciwstawić się absurdalnym przepisom tworzonym przez Unię Europejską. Każdy kto prowadzi działalność gospodarczą spotyka się z całą masą niepotrzebnych regulacji. W Czechach jest dużo większa swoboda prowadzenia działalności gospodarczej w skali mikro - mówi.
Lider Endecji - publicysta Rafał Ziemkiewicz - proponuje wystawianie tzw. Karty Narkotykowej. Państwo nie karałoby za zażywanie narkotyków, ale też nie dopłacałoby do leczenia uzależnionych. - To dobry pomysł. Musimy sobie powiedzieć, że obywatele będą zażywali szkodliwe substancje i teraz pojawia się pytanie czy im tego zabraniać czy uświadamiać szkodliwość. Nieskuteczna, głupawa walka z narkotykami doprowadziła do pojawienia się dopalaczy - mówi Przemysław Piasta.
Kongres Endecji zaplanowany jest na grudzień.
Maciej Kluczka/mk/szym
Czy Pan słyszał jakieś konkrety, oprócz dwóch nazwisk, w sumie niewiele mówiących?
Jeśli tak to ma Pan poważne problemy im wówczas doradzam wizytę u lekarza.
A frazy o dopalaczach to już błazenada.
Po prostu produkcja dopalaczy jest tańsza niż narkotyków.
I bez względu na to czy państwo walczy z narkotykami czy nie dopalacze znajdą się na rynku.
Być może legalne narkotyki na rynku wyprą dopalacze, ale śmiem wątpić, bo koszty wytworzenia to jednak mocny argument za dopalaczami.
Inna kwestia to ta, że prowadzący (nomem omen km) nie docisnął rozmówcy, szczególnie w kwestii posłów bardziej na prawo od lewicowego, a religijnego (kto to wie?), PIS-u i nie spytał "dlaczego się dali zakneblować w parlamencie?",, "dlaczego nie wypowiadają się na forum partii do których należą?", "dlaczego tam się nie wypowiadają, nie wypowiadają konkretnie, a zakładają Stowarzyszenie, i to jeszcze ENDECJA czyli cofniecie się 100 lat do tyłu?" ;-))
Działalność, efektywność, samoorganizację społeczeństwa blokują politycy i to od lat politycy tzw prawicy, a poprawniej prawactwa.
Politycy żądni władzy, centralizacji, kasy podatników.
Propozycja Ziemkiewicza to typowo urzędniczy projekt.
Trzeba znieść ZUS, wspólne pseudo ubezpieczenia emerytalne, zdrowotne, czy wypadkowe, a nie mnożyć etaty dla obsługi kart. Tytoń, alkohol (nawet napój alkoholowy - piwo), hazard, gry komputerowe, a nawet internet to też narkotyki.
Zdrowie, emerytura to zbyt poważne sprawy, by obywatele powierzali je politykom, urzędnikom.
No ale co może wymyśleć dziennikarz przerośniętym ego i do tego jeszcze na KRUS-ie? ;-)))