NA ANTENIE: Język na zakręcie
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Ewakuacja zwierząt z Pyszącej

Publikacja: 26.07.2017 g.14:21  Aktualizacja: 26.07.2017 g.16:26 Rafał Regulski
Poznań
Po ulewach pracownicy poznańskiego ZOO zabierają dziś kolejne dzikie zwierzęta z prywatnej hodowli w Pyszącej.
tygrysy pod śremem - Policja Poznań
/ Fot. Policja Poznań

Ekipa z poznańskiego ZOO przyjechała dziś po cztery świnie pekari. Ich zagroda po deszczach częściowo przypomina bajoro, a częściowo błotnistą maź, w której świnie brodzą po kostki czy kolana. Na uwagi reportera, że przecież pekari lubią wodę – dyrektor ZOO, Ewa Zgrabczyńska odpowiedziała, że tak, ale nie taką wymieszaną z fekaliami.

Akcja wabienia pekari do skrzyń transportowych odbywała się za pomocą kawałków ich przysmaku - melona. Na teren ośrodka nie wpuszcza policja. Pekari jadą do ZOO w Poznaniu, a na miejscu zostają jeszcze cztery tygrysy, jeden lampart, dwa karakale, jeden oryks i trzy kułany, czyli azjatyckie dzikie osły.

Dyrektor poznańskiego ZOO Ewa Zgrabczyńska powiedziała nam, że trwa szukanie nowych miejsc dla zwierząt, które wciąż pozostają w Pyszącej. Gdy miesiąc temu do hodowli weszła policja było tam blisko trzysta zwierząt; większość porozwożono już do różnych miejsc azylowych. Po sygnałach od obrońców zwierząt prokuratura bada legalność hodowli i prawidłowość jej prowadzenia.

Obiektu w Pyszącej pilnuje policja. Nie ma tam wstępu właściciel, dziennikarze ani nikt postronny.

Rafał Regulski/seb

http://radiopoznan.fm/n/hYAN7i
KOMENTARZE 1
Kamil Kryza 09.08.2017 godz. 16:35
Brawo Pani dyrektor !!!