Podczas całodniowych warsztatów biznesmeni i oranizacje pozarządowe rozmawiali o konieczności współpracy - mówi Justyna Schaefer-Kurkowiak ze stowarzyszenia centrum PISOP.
Widzimy ten wspólny cel: biznesu i organizacji pozarządowych. Nikt z nas ani fundacja i stowarzyszenie, ani firmy, nie jest w stanie odpowiednio reagować na zmiany, które zachodzą w otaczającym społeczeństwie. Nie jest w stanie rozwiązać problemu niedożywienia, braków w edukacji, a jak połączymy te dwa światy, to okazuje się, że mamy większą szansę na to, żeby tym problemom zapobiegać albo przynajmniej je ograniczyć
- zaznacza Justyna Schaefer-Kurkowiak.
W forum uczestniczyli przedstawiciele czołowych firm oraz organizacji działających na rzecz innowacji społecznych.
W programie między innymi wystąpienia oraz sesja networkingowa pt. Randki Nie w Ciemno. Całość wieńczy panel dyskusyjny, do którego zaproszono przedstawicieli czołowych firm oraz organizacji działających na rzecz innowacji społecznych. Firmy dziś chcą coraz częściej działać odpowiedzialnie i zauważają potrzebę angażowania się w społeczne inicjatywy.
Do tego, potrzebna jest im wiedza, którą posiadają organizacje pozarządowe oraz właściwe urzędy.
Uważamy, że nasza rola to nie tylko wspieranie nowych form i narzędzi pracy, ale też docieranie z informacją o nich tam, gdzie one mogą być potrzebne. Myślę, że jesteśmy świetnym łącznikiem między tymi dwoma światami i możemy stanowić platformę współpracy i przede wszystkim połączenia sił na rzecz lepszej, efektywniejszej formy działania
- podkreśla Agnieszka Gęczpiasek z regionalnego ośrodka polityki społecznej w Poznaniu.
Julian Kozanecki