NA ANTENIE: WONDERFUL LIFE/HURTS (W SIERPNIU 2025 W POZNANIU)
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Minister o rozliczeniach poprzedników: "Być może oczekiwania były nadmierne"

Publikacja: 14.04.2025 g.20:41  Aktualizacja: 15.04.2025 g.10:18 Adam Michalkiewicz
Poznań
Adam Bodnar w poniedziałek wieczorem był gościem spotkania otwartego, zorganizowanego przez posła KO Marcina Bosackiego. Poznański parlamentarzysta przyznał, że zaskoczeniem był dla niego wynik sondażu, w którym 62 procent badanych uznało, że rozliczenia idą zbyt wolno.
protest - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

- Myślę, że ten cały okres nie został zmarnowany - odpowiadał minister Adam Bodnar.

Być może oczekiwania były nadmierne, być może oczekiwania były - takie, powiedziałbym, gdzieś rodem z filmu amerykańskiego, że wystarczy tylko sformułować jakiś zarzut, najlepiej w prasie, i za chwilę, już tydzień później, kończy się to zarzutami prokuratorskimi, środkami zapobiegawczymi, a wręcz skazaniem. W rzeczywistości tak to nie działa

- tłumaczył A. Bodnar.

W sprawie rozliczeń minister Adam Bodnar mówił, że starał się, tak jak prokuratura, zrobić wszystko, co możliwe - jak stwierdził - w ramach istniejących procedur oraz dostępnych zasobów ludzkich. Wymienił uchylenie immunitetów posłów do Parlamentu Europejskiego: Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.

Ta procedura zajęła ładnych kilka miesięcy

- dodał minister sprawiedliwości podczas otwartego spotkania w Poznaniu.

Według Adama Bodnara, największym obciążeniem dla sądów jest obecnie rozwiązanie spraw dotyczących kredytów frankowych. Szef resortu sprawiedliwości poinformował również, że rok do roku liczba aresztów tymczasowych zmniejszyła się o 14 procent. Zapowiedział, że alternatywą dla tymczasowego aresztu może być dozór elektroniczny.

Adam Bodnar o atakach hybrydowych i nowych przepisach o azylu

- Sytuacja na granicy naprawdę się zmieniła - mówił w Poznaniu minister sprawiedliwości pytany przez mieszkankę, czy zawieszenie prawa do azylu nie narusza prawa międzynarodowego. Adam Bodnar, który wcześniej był Rzecznikiem Praw Obywatelskich, przekonywał, że ostatnio osoby, które próbują przekraczać granicę polsko-białoruską, używają palników gazowych i pił tarczowych. 

Jestem głęboko przekonany, że to, co jest nazywane elementami wojny hybrydowej i instrumentalizacji migrantów, to faktycznie ma miejsce

- mówił minister, który stwierdził, że na radzie ministrów postulował, aby ustawa o zawieszeniu prawa do azylu była podobna do ustawy fińskiej oraz, by gwarantowała ochronę grup wrażliwych. 

Typu osoby niepełnosprawne czy kobiety w ciąży. To w tej ustawie zostało zagwarantowane. To jest rozwiązanie trudne, ale ponieważ reprezentuję politykę rządu to oczywiście jestem zobowiązany tej polityki rządu w tej sytuacji bronić

- zaznaczył.

Adam Bodnar przez dwie godziny odpowiadał na pytania zgromadzonych w sali. W czasie dyskusji poseł Marcin Bosacki powołując się na rozmowy z szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem, mówił, że w ostatnich tygodniach na granicy jest coraz gorzej. 

Poseł KO stwierdził, że funkcjonariusze ubrani w mundury straży granicznej Białorusi rzucają przedmiotami ostrymi w naszych funkcjonariuszy.

To jest nie jeden taki przypadek

- mówił poseł Marcin Bosacki, broniąc przepisów umożliwiających zawieszenie prawa do azylu w Polsce.

http://radiopoznan.fm/n/JpAMPp