- Banki szybko docierają do spadkobierców klientów, którzy pozostawili niespłacone kredyty ale "uśpionych kont" strzegą bardzo skutecznie. Najbliżsi osoby zmarłej nie mogą łatwo, a czasem w ogóle uzyskać informacji czy coś na koncie pozostało. Bank zasłania się tajemnicą handlową. Chcemy, żeby po stwierdzeniu, że Pesel jest nieważny, banki przekazywały te pieniądze spadkobiercom, a jeżeli jest to niemożliwe, wpłacały je na jakiś ważny społecznie cel - mówi senator Augustyn.
Pilski parlamentarzysta jest inicjatorem projektu ustawy umożliwiającej odzyskanie pieniędzy po zmarłych bliskich.
Z badań przeprowadzonych w Finalndii wynika, że o 10 procent pieniędzy po zmarłych klientach banków nikt się nie dopomina. Takie pieniądze przeznaczane są na specjalny fundusz, wspierający różne formy działalności w państwie.