Do tragedii doszło w czwartek wieczorem na ulicy Malinowej. Według ustaleń policji kierowca samochodu osobowego wykonując manewr cofania, prawdopodobnie nie zauważył dziecka jadącego na rowerku w towarzystwie babci. Został zbadany alkomatem - był trzeźwy. Dziecko śmigłowcem przetransportowano do szpitala w stanie krytycznym. Babcia została lekko ranna.
Adam Sołtysiak/int