Co prawda obiekt działa już od 1 października, ale w niedzielę odbyło się przecięcie wstęgi i podziękowanie wolontariuszom, którzy przez lata wspierali budowę ośrodka. Jak wspomina Józefa Wiszniewska z Towarzystwa Pomocy Chorym w Pile, wszystko zaczęło się 9 lat temu.
Wszystko zaczęło się w roku 2010-2011. Pierwsze zbiórki, koncerty. Każdego roku staraliśmy się coś robić, łącznie z kolędami i innymi artystycznymi wydarzeniami. W tym oczywiście pomagali ludzi, duża rzesza ludzi. Tak naprawdę nie dało się ich zliczyć i zaprosić na dzisiejsze otwarcie.
Aktualnie w hospicjum przebywa 20 chorych. Ich rodziny są zaskoczone profesjonalną opieką – dodaje Wiszniewska.
Rodziny przekazują nam podziękowania, mówią że nie liczyli na taką opiekę. Codziennie jest lekarz, a więc opieka lekarska, pielęgniarska. Niedawno była dobra pogoda, to terapeuci wyszli z pacjentami na spacer. Były panie, które powiedziały nam, że nie pamiętają kiedy ostatnio wyszły na zewnątrz. Tak dla relaksu. Także myślę, że spełniamy
oczekiwania pacjentów.
Działacze hospicjum poza utrzymaniem ośrodka, marzą również o budowie kaplicy. To jednak jest pieśń przyszłości, bo dziś hospicjum najbardziej zależy na pacjentach i poszerzeniu kontraktu z NFZ-em.