"W ten sposób chcemy się już zacząć przygotowywać do najbliższych wyborów parlamentarnych" - podkreśla minister w kancelarii premiera Jan Dziedziczak.
Zdecydowanie ruszamy do boju. Mamy czym się chwalić. Ta konwencja w Markach pokazała opinii publicznej szereg argumentów, które wynikają z tych 6,5 roku naszych rządów. Ważne jest, byśmy z tymi konkretnymi argumentami dotarli do naszych mieszkańców. Są oczywiście rzeczy, które należy poprawić. Zależy nam również na tym, aby na tych spotkaniach słuchać ludzi, żeby się nie odrealnić. Jest to też ważny element tej ofensywy. Nie chcemy także ulegać temu syndromowi tzw. "tłustych kotów"
- mówi Jan Dziedziczak.
Zgodnie z kalendarzem wyborczym najbliższe wyboru do sejmu i senatu mają odbyć się jesienią przyszłego roku.