Populacja "czarnych ptaków” z roku na rok się zwiększała, a to wpływało z kolei na zmniejszającą się obecność mieszkańców w parkach. Magistrat w Turku uzyskał zezwolenie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu i ruszyło odstraszanie gawronów metodą sokolniczą.
"Zatrudniony" przez miasto myszołowiec oblatuje oba parki, przelatuje z drzewa na drzewo zaznaczając swoją obecność oraz prowadzi symulowane polowania na atrapę czarnego ptaka” - informuje Anna Michalak z Urzędu Miejskiego w Turku. Efekty pracy jastrzębia są już widoczne. Z około 4 tysięcy gawronów, 80 procent już odfrunęło.
Myszołowiec będzie odstraszał inne ptaki jeszcze do końca marca.