Do grudnia ubiegłego obecny wiceprezydent był prezesem należącej do województwa spółki Szpitale Wielkopolski. Na zakończenie pracy dostał od przewodniczącego rady nadzorczej spółki premię w wysokości dwukrotnego wynagrodzenia. Okazało się jednak, że o przyznaniu takich dodatkowych pieniędzy powinien decydować zarząd województwa.
Wiceprezydent w wydanym dziś oświadczeniu twierdzi, że nie miał obowiązku sprawdzania czy wynagrodzenie może zostać mu przekazane. Pieniądze zdecydował się zwrócić, bo chce - jak pisze - dać przykład dobrym działaniem. Oczekuje także niezwłocznego wyjaśnienia tej sprawy przez spółkę. Według wcześniejszych informacji, chodziło o 35 tysięcy złotych.
natomiast jezeli jednak nie wiedzial to absolutnie sie kompromituje... i nie powinien pelnic zadnych funkcji publucznych.. czy pan Prezydent Jaskowiak nie widzi ze to rowniez i Jego kompromituje...