Mężczyzna po południu razem ze swoim znajomym wypłynął kajakiem. W pewnym momencie kajak przewrócił się na środku jeziora. Jednego z kajakarzy, 58-letniego mężczyznę, uratował przepływający nieopodal wędkarz. Drugi mężczyzna zaginął.
- Szukało go 28 strażaków, w działaniach brały udział dwie grupy wodno-nurkowe z Kościana i Poznania - relacjonuje aspirant Szymon Kurpisz, zastępca oficera prasowego leszczyńskiej straży pożarnej. Poszukiwania prowadzono przy użyciu sonaru - bez efektu.
Poszukiwania ciała 49-letniego kajakarza zostaną wznowione jutro rano.