21-letni mężczyzna wjechał w renault scenic, którym podróżowało najprawdopodobniej małżeństwo w wieku 55-60 lat. Siła uderzenia była tak duża, że oba auta wypadły z drogi i zatrzymały się na pobliskim budynku.
- Kierujący hondą CR-V nie zatrzymał się na znaku „Stop”. Wymusił pierwszeństwo i uderzył w prawidłowo jadący pojazd marki renault scenic - mówi Zbigniew Janusz z Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
- Całkowicie były uwięzione dwie osoby w renault scenic: zarówno kierujący jak i pasażerka. Musieliśmy wycinać dach i ofiary wypadku były wynoszone na deskach - relacjonuje starszy aspirant Robert Sobczak.
Pasażerka renault scenic zmarła w szpitalu. Kierowca walczy o życie.
W szpitalu znalazł się też 21-letni kierowca hondy. Jego obrażenia nie zagrażają życiu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna był trzeźwy. Zderzenie nagrała kamera monitoringu zainstalowana na sąsiednim domu.
Aleksandra Braciszewska-Benkahla/ g.ł.