Przypomnijmy: w styczniu nadzór budowlany nakazał opuszczenie budynku, który jest w fatalnej kondycji Nie wiadomo, kiedy właściciel wykona niezbędne naprawy, bo sytuacja prawna kamienicy jest skomplikowana.
- Tam jest nieuregulowany stan prawny, więc nie mogę wskazać osoby, która jest właścicielem. Toczy się postępowanie sądowe co do własności tej kamienicy. Jest osoba, która stara się o zasiedzenie nieruchomości i jej reprezentanci zajmują się tymi pracami - mówi Anna Zakrzyńska z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
Kominy i dach kamienicy są w złym stanie technicznym i zagrażają nie tylko mieszkańcom, ale także przechodniom na chodniku. Od budynku odpadały fragmenty elewacji. Dojście do kamienicy jest zagrodzone.
Część lokatorów kamienicy nadal przebywa w hostelu interwencji kryzysowej. Inni znaleźli dach nad głową u rodziny i znajomych.