To efekt zmian w prawie, które są realizacją zapowiedzi wyborczych obecnych władz kraju. Teraz wiek emerytalny wynosi 67 lat, bez względu na płeć. Zdaniem wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisława Szweda, który był dzisiaj w Poznaniu, decyzja poprzedniego rządu o podwyższeniu wieku emerytalnego była błędna.
Ważną rolę w faktycznym wprowadzeniu obniżenia wieku emerytalnego w życie, ma Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jego przedstawiciele zapewniają, że od wielu miesięcy przygotowują się do zwiększonej liczby świadczeniobiorców. - ZUS ma już pewne prognozy dotyczące liczby osób w Wielkopolsce, które 1 października będą mogły przejść na emeryturę - mówi dyrektor poznańskiego oddziału ZUS, Dobrochna Bubnowska.
Od 1 lipca we wszystkich oddziałach ZUS w Wielkopolsce będzie można spotkać doradców emerytalnych, którzy pomogą wyliczyć przyszłą emeryturę.
Władze zapewniają, że budżet państwa stać na wielomiliardową podwyżkę wydatków na emerytury. O obniżenie wieku emerytalnego zabiegała między innymi Solidarność.
Michał Jędrkowiak