Dominik Lebda tłumaczy, że w wyniku wysokich temperatur wydłużyła się sieć trakcyjna. Ciężary ją naprężające opadły na ziemię. Został zamknięty tor stacyjny, dlatego spółka była zmuszona odwołać pociąg z Rawicza do Poznania. Pasażerów zabrał następny pociąg relacji Wrocław - Poznań.
Rzecznik spółki przyznaje, że w trakcie upałów, takie się sytuacje mogą się zdarzać. Infrastruktura kolejowa jest podatna na działanie tak ekstremalnych temperatur.
Na razie w Wielkopolsce są to rzadkie przypadki odwoływania pociągów z powodu upałów.