Dziennikarze i działacze Stowarzyszenia chcieli poznać wyniki prac komisji rewizyjnej, która badała sprawę zajmowanej przez SLD willi. Niedawno okazało się, że budynek należy do miasta, a partia płaci za wynajem około 50 zł. miesięcznie. - Po tym jak rozpętała się burza, sprawą zajęła się komisja rewizyjna. Jednak nie dane nam było przysłuchiwać się ostatnim obradom. Wyprosił nas zasłaniający się statutem przewodniczący komisji Janusz Zawilski - skarżą się społecznicy.
Według Zawilskiego powołującego się na statut - w posiedzeniach komisji mogą uczestniczyć tylko jej członkowie i zaproszeni goście. Tymczasem według Szymona Osowskiego, prawnika z Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, statut Konina jest niezgodny z prawem. Wojewoda powinien zapoznać się z przygotowaną przy pomocy prawników skargą jeszcze w tym tygodniu. Jeżeli przyzna im rację, obowiązujący od kilkunastu lat statut Konina będzie trzeba zmienić.