NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kradzież trumien, obawy świadków

Publikacja: 23.04.2013 g.13:03  Aktualizacja: 23.04.2013 g.13:09
Poznań
Jest podejrzenie, że ktoś próbuje zastraszyć świadków w głośnym procesie o kradzież samochodu z trumnami na terenie Niemiec. Poznański sąd wezwał matkę głównego świadka oskarżenia. Okazało się, że na krótko przed rozpoczęciem procesu kobieta poprosiła o ochronę obawiając się o życie swoje i syna.
Odnalezione trumny - policja - KWP w Poznaniu
/ Fot. (KWP w Poznaniu)

Jak mówi prokurator Michał Prauziński kobieta przyszła do prokuratury na początku ubiegłego miesiąca. Już wtedy było wiadomo, że jej syn - także oskarżony w tej sprawie - przyznał się do winy i jako jedyny z czwórki oskarżonych potwierdził, że pojechali do Niemiec ukraść samochody. Syn kobiety został już prawomocnie skazany i miał być świadkiem w procesie pozostałej trójki. Kobieta obawiała się o życie swoje i syna. Kobieta poprosiła prokuraturę o pomoc. Prokuratura wystąpiła do policji o zbadanie sprawy.

Kobieta w sądzie potwierdziła, że wydawało jej się, że jest śledzona. Niewiele jednak chciała mówić o swoich obawach. Zasłaniała się niepamięcią. Obrońcy oskarżonych zapewniali, że ich klienci nie mogli wpływać na świadków, bo przecież od początku sprawy siedzą w areszcie.

Policja cały czas szuka piątego mężczyzny, który prawdopodobnie był organizatorem kradzieży. Sąd wysłał za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Stający przed sądem mężczyźni są oskarżeni o kradzież trzech samochodów dostawczych pod Berlinem w październiku ubiegłego roku.  W jednym były trumny ze zwłokami. Policjanci odnaleźli wszystkie samochody na terenie Wielkopolski, same trumny  w  lesie pod Koninem. Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0