Surowe kary dla radnych
Ponad 10 tys. złotych kar nałożył w sumie powiat kaliski na radnych.
Urzędnicy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Poznaniu zakończyli konkurs i sprawdzają wnioski. Gminy wnioskują o kwoty od kilkunastu do 60 tysięcy złotych. Np. Złotów udokumentował występowanie tej niebezpiecznej rośliny na powierzchni jednego hektara i oszacował, że usunięcie go będzie kosztowało 15 tys zł.
Najwięcej chce Dopiewo. Koszt walki z barszczem Sosnowskiego na terenie swej gminy dopiewscy urzędnicy oszacowali aż na 500 tysięcy złotych. - Na terenie gminy barszcz występuje na powierzchni 8,3 tysięcy metrów kwadratowych, głównie na poboczach drogi gminnej i skarpach rowów - mówi Remigiusz Hemmerling z urzędu gminy w Dopiewie.
Gminy złożyły wnioski łącznie na 900 tysięcy złotych, a do rozdania jest niestety mniej, bo 500 tysięcy, w ciągu dwóch lat. Urzędnicy decyzje podejmą do początku grudnia
Barszcz Sosnowskiego to jedna z najniebezpieczniejszych roślin występujących w Polsce. Kontakt z nią może spowodować dotkliwe poparzenia. W latach 50. został sprowadzony z Kaukazu jako wysokobiałkowa pasza.
Aleksander Włodarczyk/PŚ/int
Ponad 10 tys. złotych kar nałożył w sumie powiat kaliski na radnych.
Emil Sajfutdinow przedłużył kontrakt z klubem Unia Leszno.
16 grudnia rozpocznie się proces byłego senatora Aleksandra Gawronika, oskarżonego o podżeganie do zabójstwa poznańskiego dziennikarza Jarosława Ziętary.