Były aktor "Ósemek" Roman Radomski uważa, że współpracująca z teatrem fundacja bezprawnie dysponowała jego prawami autorskimi do Piołunu. Powód domaga się też przeprosin w prasie. Pozwany - obecny zespół Teatru - w zupełności nie zgadza się z kwestionowanym orzeczeniem.
Sąd Okręgowy nakazał zapłatę honorariów za część spektakli wystawianych w Polsce i USA. Zakazał też wystawiania spektaklu bez zgody współautora. Przedstawienie Piołun powstało jako kreacja zbiorowa całego ówczesnego Teatru Ósmego Dnia na przełomie lat 70 i 80.