W Prokuraturze Okręgowej w Ostrowie prowadzonych jest obecnie 11 takich spraw. Najpoważniejsze dotyczą śmierci pacjentów. W czerwcu śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia w sprawie zaniedbań w jarocińskim szpitalu. 30-letnia kobieta zmarła kilka dni po urodzeniu dziecka.
- Skala błędów lekarskich opisywanych w zawiadomieniach jest bardzo różna. Rośnie liczba spraw, są to zdarzenia różnego rodzaju. Niektórzy skarżą się, że po operacji zaćmy nie przywrócono sprawności wzroku, ale są też sprawy dotyczące śmierci człowieka - mówi prokurator Maciej Antczak.
Według Macieja Antczaka, część spraw składają sami pokrzywdzeni, a cześć doniesień jest inicjowanych przez agencje odszkodowawcze. Niektóre dotyczą spraw nawet sprzed kilku lat. W tym roku Sąd Okręgowy w Kaliszu przyznał 700 tysięcy złotych odszkodowania dziecku, które w wyniku zaniedbań w jarocińskim szpitalu, urodziło się z poważnym upośledzeniem
Danuta Synkiewicz/mk/szym