Leszczyńscy gracze obstawiają najczęściej 2:1 dla polskiej reprezentacji. Jest to – jak tłumaczą, optymistyczna, ale i także realistyczna kalkulacja. Jeden z nich powiedział naszemu reporterowi, że jeżeli trener na pozycji stopera ustawia Michała Pazdana, to Polska przegra ze swoim afrykańskim rywalem.
Wśród obstawiających znalazła się też osoba, która postawiła na zwycięstwo Senegalu – 2:0. Tłumaczył, że to wynik jego chłodnej kalkulacji i zbyt mocno napompowanego balonu.
Jeżeli Polska wygra, obstawiając 100 złotych, będzie można wygrać jeszcze raz tyle. Pierwszy gwizdek sędziego na meczu Polska – Senegal zabrzmi o godzinie 17.00.