Uczniowie zemdleli podczas apelu. W sali rozpylono nieznaną substancję?
Dziesięcioro uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Nietążkowie koło Śmigla zemdlało podczas apelu.
Bo nie było w tej sprawie żadnego zgłoszenia. W sobotę z sugestią, że malowanie wielkiego napisu w czasie wyłączonym z agitacji między innymi przez prezydenta Poznania jest złamaniem ciszy zwrócił się do nas słuchacz.
Okazuje się jednak, że nie podzielił się swoimi podejrzeniami z policją.
- Nie dostaliśmy żadnego zgłoszenia - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Mural na szczytowej ścianie kamienicy w centrum Poznania został sfinansowany przez samych poznaniaków, którzy wpłacili na ten cel kilka tysięcy złotych. Za wałek chwycił między innymi w sobotę prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, czym pochwalił się na zdjęciach w mediach społecznościowych.
Dziesięcioro uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Nietążkowie koło Śmigla zemdlało podczas apelu.
W niedzielnym głosowaniu wieloletni lider partii w stolicy Wielkopolski i były wojewoda Tadeusz Dziuba nie zdobył mandatu parlamentarzysty.