"Ruchy miejskie w Poznaniu łącznie uzyskały lepszy wynik niż cztery lata temu My-Poznaniacy. W I turze wyborcy, także w wyborach prezydenckich, pokazali, że w Poznaniu możliwe są zmiany. Ja osobiście odzyskałem wiarę w demokrację po tej I turze./../ Dla nas, dla Koalicji Prawo do Miasta ważne są teraz dwie sprawy. Przed nową Radą Miasta Poznania debata budżetowa. Czas przestać zajmować się pozornym budżetem obywatelskim. Trzeba zająć się tymi trzema miliardami z okładem, zadłużeniem, spłatą zadłużenia, proporcjami wydatków na różne cele. I trzeba to robić publicznie. Druga ważna sprawa, to włączenie mieszkańców we współdecydowanie. Nie w jakieś konsultacje fasadowe czy zastępcze, jak poznański budżet obywatelski, tylko w rzeczywiste współdecydowanie w sformalizowany sposób. Czyli inicjatywa uchwałodawcza, ale również referenda lokalne. Ja osobiście jestem zwolennikiem organizowania referendów w sprawie dużych wydatków inwestycyjnych. Na przykład powyżej 10% budżetu. Bo to jest decyzja, że te 10% nie pójdzie na coś innego". (cała rozmowa poniżej)
na zdj. Lech Mergler, fot. Wojciech Biedak
Od Poznaniaków dedykujemy tytuł "Tolerancja" w wykonaniu Sojki "życie nie tylko po to jest by brać.."