NA ANTENIE: Lubię jazz
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Miasto buduje i pozywa mieszkańców

Publikacja: 03.06.2015 g.08:36  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:27
Poznań
Poznań nie wycofa pozwów przeciw zadłużonym lokatorom z prawem do mieszkań socjalnych - nie pozostawia wątpliwości prezes Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, Paweł Augustyn.
mieszkania komunalne Jeżyce - Adam Michalkiewicz
/ Fot. Adam Michalkiewicz

Niedawno prezydent Jacek Jaśkowiak stwierdził, że "nie akceptuje przenoszenia na lokatorów kosztów zaniechań miasta". Chodzi o procesy, które ZKZL wytacza ludziom z wyrokami eksmisyjnymi za długi. Mają oni przyznane prawo do lokali socjalnych, ale tych lokali nie ma.

Miasto płaci ogromne odszkodowania właścicielom zamieszkiwanych przez dłużników kamienic. A część tych pieniędzy chce odzyskać bezpośrednio od lokatorów. ZKZL wytoczył - jak dotąd - 330 takich procesów. Paweł Augustyn twierdzi jednak, że to obowiązek ustawowy. - Jesteśmy zobowiązani wykonywać tę ustawę. Były dwie kontrole NIK-u w 2011 i 2014 roku, które zwróciły uwagę, że miasto tej procedury nie wykonuje. I miasto czy ZKZL będzie występowało do wszystkich tych osób z procesami sądowymi, by ustalić zobowiązania, które ci mieszkańcy muszą zapłacić - tłumaczy Augustyn. Słowa prezydenta Poznania, które padły podczas spotkania z anarchistami, nie są więc zapowiedzią żadnych zmian.

Paweł Augustyn, który w ZKZL zastąpił Jarosława Pucka, zapowiada budowę 60 mieszkań komunalnych na ulicy Rubież. Prace rozpoczną się za dwa miesiące. Są też kolejne plany na ten rok. - Rozpoczęliśmy procesy inwestycyjne w 12 lokalizacjach, na terenach miejskich, przede wszystkim tam, gdzie teraz stoją baraki mieszkalne. To jest np. Kopanina, ul. Opolska. Ogólnie mamy wybranych 18 takich miejsc. Chciałbym, żebyśmy w tym roku rozpoczęli budowę około 400 mieszkań - dodaje.

Samo przygotowanie inwestycji trwa 4-8 miesięcy. Paweł Augustyn podkreśla, że w ZKZL nie był gotowy żaden plan budowy mieszkań i musiał zaczynać wszystko od zera. Jedną z obietnic wyborczych Jacka Jaśkowiaka była budowa 4 tysięcy mieszkań komunalnych. - To jest do zrobienia w ciągu trzech, czterech lat. Oceniamy jednak, że jest to o 4 lub 5 tysięcy za mało w stosunku do potrzeb Poznania - twierdzi Augustyn.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0