Zamiast wycofanych solarek na ulicach pojawi się więcej pługów. - Obniżeniu ulegnie także standard odśnieżania dróg, choć w centrum i na głównych trasach kierowcy nie powinni odczuć większych zmian - mówi Katarzyna Bolimowska z Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu. - Chociaż jest to kosztowne, pozostawiliśmy sieć strategiczną bez zmian, bo utrudnienia, które występują w mieście teraz, przez okres zimy nie zostaną usunięte - dodaje. Do sieci strategicznej włączone będą główne ulice miasta.
Najlepiej odśnieżanych dróg w mieście będzie o 28 kilometrów mniej niż przed rokiem. Mniej ważne ulice mają być teraz rzadziej posypywane solą. Śnieg będzie na nich przede wszystkim odgarniany na bok. Wszystko po to, by oprócz dbania o środowisko, także zaoszczędzić. Jak wyliczyli drogowcy, w tym roku koszty walki z zimą w Poznaniu mogą być mniejsze nawet o 10 milionów złotych. Na ten cel zaplanowano 21mln zł, tzw utrzymaniem zimowym objęte będzie około 860 km dróg.
Drogowcy z powiatu gnieźnieńskiego chcą uprzedzić atak zimy. Zgromadzili już prawie 1000 ton mieszkanki piaskowo-solnej. Do akcji jest gotowych 18 piaskarek i 72 pługi. Między Witkowem a Folwarkiem ponadkilometrowy odcinek zostanie osłonięty płotami zapobiegającymi nawiewaniu śniegu z pól - zapowiada dyrektor powiatowego zarządu dróg w Gnieźnie Jerzy Szczepański. Gnieźnieńscy drogowcy uzgodnili to z gminą Witkowo i z właścicielami gruntów. Drogowcom podlega w powiecie 630 km tras.
o ile auta osób płacących za parkowanie w parkomacie stoją zasadniczo tylko w dzień i do tego dość krótko (1-2 godz), to auta objęte promocyjną stawką 10zł/m-c zalegają na ulicach całymi nocami i dniami;
a przy okazji - mniej mieszanki solno-piaskowej = czyściej na ulicach (bo nie oszukujmy się, w mieście nie jest sypana sól, ale mieszanka solno-piaskowa, z której powstaje duża ilość błota)