Kilkadziesiąt osób, które przez ostatnie miesiące co tydzień spotykały się na wspólnej kąpieli w jeziorze Winiary w Poniedziałek Wielkanocny godnie w strugach wody uczciły drugi dzień świąt.
Najwytrwalsi zapowiadają teraz, że morsowanie zamieniają na treningi w pływaniu długodystansowym.