Most jest zamknięty od początku sierpnia. Wszystko przez fatalny stan techniczny wybudowanej w 1954 przeprawy.- Robimy to tak, żeby było bezpiecznie - mówi o rozbiórce Krzysztof Sas z Poznańskich Inwestycji Miejskich.
- To będzie demontaż, to nie będzie wyburzanie, nie będziemy używali materiałów wybuchowych. Obiekt, który będziemy rozbierać i budować nowy, jest w bezpośredniej bliskości, to jest metr, półtora, od obiektu po którym przemieszczają się samochody. Plac rozbiórki jest ogrodzony płotem. Kierowcy jadący obok mostu nie widzą tego, co dzieje się z północną nitką mostu Lecha.
Nowym mostem będzie można jechać na przełomie stycznia i lutego 2020 roku. Przez mostu Lecha prowadzi droga krajowa numer 92.