O 10 milionów złotych w ramach budżetu obywatelskiego walczyło 20 pomysłów, wśród nich między innymi budowa mieszkań socjalnych, rozbudowa hospicjum i stworzenie muzeum Enigmy. Na razie nie ma takiego. W sali, w której liczone są głosy leżą jeszcze ogromne sterty białych kartek. To niepoliczone głosy. Łącznie według wstępnych szacunków w głosowaniu wzięło udział blisko 20 tysięcy poznaniaków. - Z czego duża część głosowała w ostatniej chwili, krótko przed północą. Dostawaliśmy pięć, sześć e-maili na minutę. Nie nadążaliśmy z drukowaniem. Dopiero opróżniamy skrzynkę e-mail - mówi liczący Maciej Milewicz.
Każdą kartę trzeba sprawdzić, każdy mógł bowiem głosować tylko raz. Ważne było wpisanie na formularzu numeru PESEL, a nie innych danych np. daty urodzenia czy numeru dowodu osobistego. Na razie wiadomo, że błędy były w średnio co setnym głosie. Liczenie trwa.