Drzewa miałby być posadzone w centrum, na Wildzie i Jeżycach. Tam zdaniem Agaty Trykszy brakuje ich najbardziej. Jak mówi wzoruje się na Nowym Jorku. Tam w ciągu 10 lat ma być posadzonych milion drzew. W Poznaniu projekt byłby realizowany na mniejszą skalę, ale od czegoś trzeba zacząć. Miejsca na nowe drzewa mieliby wskazać sami mieszkańcy.
Na ten i 19 innych pomysłów można głosować jeszcze tylko dziś. Łącznie do wydania jest 10 milionów złotych. Więcej informacji o pozostałych pomysłach codziennie rano w serwisach informacyjnych Radia Merkury, a potem także w internecie.