Torowisko jest teraz remontowane przez PKP PLK. - Czekamy aż te prace się zakończą - wyjaśnia wicemarszałek województwa wielkopolskiego, Wojciech Jankowiak.
- Postawiliśmy warunek, że jeśli ten tor zostanie dostosowany do przejazdu z prędkością minimum 90 km/h, to wtedy tam zamówimy i uruchomimy połączenie. Te prace modernizacyjne się nie zakończyły, nie ma możliwości przejazdu z tą prędkością. Odkładamy więc uruchomienie tam pociągów i od nowego rozkładu one nie ruszą. Jesteśmy gotowi, żeby to zrobić, gdy warunki techniczne na to pozwolą - dodaje Jankowiak.
- Najbliższy możliwy termin przywrócenia połączenia Jarocin-Gniezno to czerwiec przyszłego roku - uważa Wojciech Jankowiak. W grudniowym rozkładzie Kolei Wielkopolskich jest trochę nowości. Pociągi przewoźnika zaczną za niecały miesiąc jeździć do Środy Wlkp., Pleszewa, Kępna oraz Kórnika.