Widać, że chorych na COVID w mieście i powiecie poznańskim przybywa - mówi kierownik oddziału epidemiologii poznańskiego Sanepidu Jarosław Gumienny.
Porównując chociażby pierwsze dwa tygodnie września do danych z miesiąca sierpnia, widzimy, że już na ten moment mamy ponad 120 przypadków zachorowań na COVID-19. W minionym miesiącu było to nieco ponad 80. Z przeprowadzonych wywiadów epidemiologicznych wynika, że są to zakażenia, które przebiegają skąpo objawowo. Nie są to zachorowania powikłane, ciężkie. Gros z osób, u których teraz zidentyfikowano zakażenie, dopiero co wróciła z podróży zagranicznej
- mówi Jarosław Gumienny.
Koronawirus jest w tej chwili monitorowany tak, jak każdy inny wirus. Lekarze rodzinni mają szybkie testy na podstawie, których od razu są w stanie stwierdzić, czy chory ma grypę, koronawirusa czy zwykłe przeziębienie.
Z największym wzrostem zachorowań na COVID walczy teraz Hiszpania. Tam w placówkach medycznych wróciły maseczki.