Klinika przy Polnej, Szpital świętej Rodziny i Szpital Raszei - to najpopularniejsze porodówki wśród Wielkopolanek. Wszystkie trzy działają w Poznaniu, ale już na kolejnych miejscach znalazły się placówki w regionie - na czwartym szpital w Ostrowie, na piątym w Koninie, a na siódmym w Lesznie - mówi Marta Żbikowska z wielkopolskiego NFZ.
Siedem pierwszych szpitali - ze względu na liczbę porodów - nie zmieniło się od tego 2016 roku, ale wśród tych szpitali są właśnie porodówki, gdzie pacjentki często trafiają nie tyle ze względu osobistego wyboru, ale ze względów medycznych, ponieważ tam trafiają ciąże zagrożone, ciąże mnogie, te, które wymagają bardziej specjalistycznej opieki lekarskiej.
Pracownicy wielkopolskiego NFZ porównali ostatnie cztery lata i miejsca szpitali w rankingu pozostają bez zmian. Zmienia się natomiast liczba porodów.
Liderem jest Klinika przy Polnej, bo to największa porodówka w Polsce, ale w ostatnich latach przybyło pań rodzących w Ostrowie i Lesznie. W pierwszym szpitalu w ubiegłych roku było prawie dwa tysiące porodów, w drugim półtora tysiąca.
W Klinice Uniwersyteckiej przy Polnej w Poznaniu, gdzie ta liczba waha się w granicach 7 tysięcy, rodzą przede wszystkim kobiety, które same w ciąży miały problemy lub jest obawa o stan zdrowia dziecka. W tym szpitalu podczas epidemii koronawirusa rodzą też panie z podejrzeniem zakażenia.
W całej Wielkopolsce działa 35 porodówek. W ubiegłym roku mniej mieszkanek naszego regionu wyjechało rodzić poza Wielkopolskę, a więcej kobiet z innych części Polski skorzystało z porodówek u nas.
Pełna lista TUTAJ