Kontrolerzy NIK stwierdzili, że w Ministerstwie Obrony Narodowej i w Dowództwie Sił Powietrznych brakuje dokumentów potwierdzających odpowiednie przygotowania przed wydaniem decyzji o wyborze lokalizacji. Przed podjęciem tak ważnej decyzji konieczne było sprawdzenie jej konsekwencji dla stanu obrony kraju jak również prawnych, ekonomicznych, czy dotyczących ochrony środowiska.
Izba zwraca uwagę na rosnącą liczbę roszczeń o wypłatę odszkodowań lub wykup nieruchomości w związku z budową bazy. Suma roszczeń sięga obecnie 280 milionów złotych.
Eksperci NIK stwierdzili też, że część dokumentów dotyczących sprawy została w resorcie obrony zniszczona. Kontrola wykazała również, że główny wpływ na wybór miejsca stacjonowania nowych samolotów miało Dowództwo Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej. Na półtora roku przed wyborem samolotu wielozadaniowego dla Sił Zbrojnych,
przyczyniło się ono do rozpoczęcia dużych robót budowlanych związanych z modernizacją drogi startowej lotniska. To w zasadzie rozstrzygnęło kwestię lokalizacji bazy F-16 w Poznaniu.
W raporcie Najwyższa Izba Kontroli zwróciła również uwagę na to, że wojsko powinno przeprowadzić analizę zysków i strat oraz zdecydować, czy bardziej opłacałoby się przeniesienie bazy w inne miejsce.
Minister podjął natychmiastową decyzję o kontroli, która ma wyjaśnić, w jakich okoliczności i dlaczego zniszczono dokumenty dotyczące powstania bazy F-16 w Krzesinach - powiedział Radiu Merkury rzecznik resortu obrony Jacek Sońta. Nie odpowiedział jednak na pytanier, czy myśliwce F-16 wyprowadzą się z Poznania.
Raport NIK nie zaskoczył Grzegorza Małeckiego ze Stowarzyszenia Ekologiczne Marlewo. Treść raportu pokrywa się dokładnie z tym, co mówiliśmy wcześniej urzędnikom, wtedy nierzadko nazywano nas oszołomami - mówi Małecki.
(IAR+Radio Merkury)
Nie ma takiego przypadku w całej europie.
Baza F16 do Powidza lub Laska. Tematem zajmowali się posłowie/poseł Zieliński/,stowarzyszenie My Poznaniacy i in.Prezydent.Marszałek,Wojewoda palcem nie kiwnęli w tej sprawie.
Należy pilnie skierować sprawę-skargę-petycjęl do Unii Europejskiej!!! W Polsce nikt nie pomoże!!