Z tego powodu np. zrezygnowano z budowy windy w gimnazjum, które miało być od tego roku szkołą integracyjną. Decyzję podjęli radni podczas ostatniej sesji. - Gdy Ministerstwo Oświaty ogłosiło likwidację gimnazjów i powrót do modelu szkoły ośmioklasowej władze Gniezna musiały też zmienić plany inwestycyjne - mówi prezydent Tomasz Budasz.
Miasto wycofało się z budowy windy w Gimnazjum nr 4 na osiedlu Winiary. Miało to być pierwsze na tym osiedlu gimnazjum integracyjne. Miasto uznało, że jeśli nie będzie gimnazjów to winda nie jest potrzebna, bo w sąsiedniej podstawówce jest już gotowa.
- Jednak część pieniędzy w tej szkole zostanie: za 150 tys. zł zostanie wyremontowana nawierzchnia sportowa, bo obecna ma już 12 lat i jest zniszczona - dodaje prezydent.
Za resztę pieniędzy z windy - około 50 tysięcy złotych będzie też wyremontowana kuchnia jednego z przedszkoli. W czasie wakacji generalny remont przechodzi też podwórko w Szkole Podstawowej nr 9 oraz bieżnia w tej szkole.
Rafał Muniak/jc/szym