"Galerie muszą płacić za wystawy indywidualne - 3,5 tysiąca złotych brutto, za wystawy dwóch osób - 1,5 tysiąca, za zbiorowe - 1200 złotych" - wylicza Karolina Sikorska z Arsenału. Sikorska podpisała dokument w poniedziałek. Tego dnia dyrektorem Arsenału oficjalnie został Piotr Bernatowicz. Jego zdaniem dobrze się stało, że sprawę płacenia artystom uregulowano, ale problem pojawia się wtedy, gdy artysta nie upiera się przy honorarium, a instytucje budżetowe mają ograniczenia finansowe.
Według dyrektora wydziału kultury Urzędu Miejskiego w Poznaniu Roberta Kaźmierczaka porozumienie może stanowić barierę dla młodych artystów, którym wystarcza sama możliwość wystawienia prac. Karolina Sikorska odpowiada: wystarczy przewidujący szef instytucji, który umie zorganizować ekspozycje z uwzględnieniem honorariów artystów. Porozumienie nie zmusi dyrektorów do płacenia artystom, ale ma wywrzeć presję. Teraz publiczne galerie często nie płacą młodym artystom za wystawy, ponoszą jedynie koszty jej zorganizowania i np. transportu.