Karolina Górzna-Kustra, rzecznik prasowy czarnkowskiej policji, tłumaczy, że akcję przeprowadzono w zeszłym tygodniu wspólnie z funkcjonariuszami z Poznania. Dron monitorował kilka miejsc na terenie Czarnkowa. W momencie, gdy operator zaobserwował, że któryś z kierowców popełnił wykroczenie, od razu zatrzymywał go patrol policji.
Wystarczyły niecałe trzy godziny, by zatrzymać aż 23 kierowców, którzy zlekceważyli znak STOP.
Kontrolowani byli zaskoczeni całą sytuacją, jednak nie ma żadnego wytłumaczenia dla ich niebezpiecznej jazdy
- wskazuje Górzna-Kustra.
Każdy z nich otrzymał mandat w wysokości 300 zł i 5 punktów karnych. Policjanci przestrzegają, że urządzenie ma być wykorzystywane w regionie coraz częściej.