Wcześniej w Kościele Garnizonowym modlono się w intencji pomordowanych polskich oficerów, inteligencji i duchowieństwa. "Chcemy, żeby młodzież wiedziała, że to jest nasz patriotyzm. Oni nie wrócą, ale pamiętać o nich trzeba" - mówili naszej reporterce uczestnicy uroczystości. W Katyniu, Ostaszkowie, Miednoje i innych miejscach kaźni zginęło 200 kaliszan.
W uroczystościach 75 rocznicy zbrodni katyńskiej wzięli udział przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich, kombatanci, przedstawiciele policji, Straży Granicznej i Więziennictwa. Byli też członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich i harcerze.
"nie są zorientowani ..." lub "nie mają zdania gdyż nie przerabiali tego materiału"
A ci którzy powinni coś wiedzieć gdyż przyszło im akurat mieć zaszczyt wyjazdu
mają jednorodne te same jednogłośne twierdzenie o tym że "wtedy byli żli ludzie
którzy mieli takie orientacje polityczne by mordować ,napadać,wywozić i mścić się ...
a teraz wraz z ich wnukami buduje się inne relacje pokoleniowe ".
"I KTO TO MÓWI?" -CI KTÓRZY PRZERABIALI TEN MATERIAŁ ,a propo wyjazdu do Katynia ?!
Corocznie w tle odzywa się jeszcze jakiś organizator zwany Panem Jurkiem
który nie zaprzecza takiemu schematowi !!
Ogólnie zastanawiam się kwitując ten potok corocznych wypowiedzi z tłem
przykładowego pana Jurka którego najbliższy ...itd ...
Czy pan Jurek zechciałby w ramach wzajemnej wspópracy młodych budujących
nowy porządek ,ZAWIEŚĆ NA PRAKTYKI TAM GDZIE WYDOBYWAJA ROPĘ NA
PÓŁWYSEP JAMAŁ lub KOŁYME ?!
Byłby to piękny akcent polegający na myślowych skrótowcach o jakich maży
wielu polityków ,mających w ciemnym miejscu jakiś tam Ktyʼn z prozaicznych przyczyn
jakimi są kumple piszący cyrylicą w swoich kompach !