Według śledczych 16-latka zmyśliła zdarzenie. To sprawa z 1 stycznia. 30-letni znajomy dziewczyny trafił wówczas do aresztu. Prokuratura zakończyła śledztwo, ale uznała, że mężczyzna nie zgwałcił ale molestował znajomą dziewczynę. 30-latek dobrowolnie poddał się karze.
- Prokurator zaakceptował karę wnioskowaną przez podejrzanego, czyli wymierzenie mu kary grzywny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Pierwotnie w tym postępowaniu zarzuty dotyczyły dużo poważniejszych kwestii, a mianowicie okoliczności związanych z czynem z art. 197 tj zgwałcenie. Te okoliczności nie zostały potwierdzone w toku prowadzonego postępowania przygotowawczego - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Maciej Meler.
Mężczyzna przebywał w areszcie 2 miesiące. Od początku nie przyznawał się do winy. 16-latka odpowie za składanie fałszywych zeznań.