W kazaniach podczas mszy tłumaczył wiernym, że w ten sposób uczcił jubileusz słynnego listu biskupów polskich do niemieckich, zawierającego zdanie "Udzielamy wybaczenia i prosimy o nie".
Po mszach ministranci rozdawali ulotkę zawierającą cały tekst orędzia biskupów polskich do niemieckich z 1965 roku wraz z komentarzem proboszcza Jaworskiego. Tych, którym powieszenie flag niemieckich z polskimi się nie spodobało - ksiądz Eda w kazaniu i ulotce przeprosił.
Rafał Regulski/int
podejściem do życia .
O ile pamiętam to i tutejszy były (zmarły) proboszcz nie w tak szczerych intencjach
sypnął kasą na książki i podręczniki religijne za wschodnią miedzę by zaraz obok
fundować pojednawcze tablice dla ewangelików poległych pod "Verdun".
Tak więc ksiądz Edward ,nie pierwszy i na pewno nie ostatni ...
I całkiem słusznie gdyż "pierwsi będą ostatnimi ..." a "ostatnich gryzą psy".