Wózek inwalidzki na lodzie? To możliwe, dzięki pracownikom złotowskiego lodowiska, którzy skonstruowali specjalne płozy umożliwiające zabawę na lodzie osobom niepełnosprawnym.
- Pomysł został podpatrzony w sieci, my zmodernizowaliśmy go pod nasze potrzeby - tłumaczy zarządca lodowiska Tadeusz Drobczyński. - Z praktycznego punktu widzenia są to zwykłe płozy od łyżew, połączone specjalną konstrukcją. Wszystko montuje się do kół wózka inwalidzkiego. Niepełnosprawny siada na wózku, a osoba, która jest jego opiekunem prowadzi ten wózek po lodowisku.
Z urządzenia przynajmniej raz w tygodniu korzystają podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowej ze Złotowa, którzy doceniają pomysł.
- To jest taka odskocznia od codzienności. Pierwszy raz nie byłam do tego przekonana i nie spodziewałam się, że mi się spodoba. Ale teraz przekonałam się do tego i widzę, że mogę więcej niż jazda tylko na wózku.
Lodowisko ma w tej chwili pięć takich urządzeń, w przyszłości ta liczba ma się przynajmniej podwoić.