45-latek został zatrzymany. Miał ponad półtora promila (1,76). Okazało się też, że miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Do wypadku doszło w czwartek po południu na ul. Rzecińskiej we Wronkach. Z uszkodzonej rury ulatniał się gaz. Trzeba było ewakuować ludzi z sąsiednich budynków - około 15 osób. Dziurę załatali gazownicy z Chodzieży. Operator koparki usłyszał już zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Andrzej Ciborski/int