W nocy przeskoczył przez płot jednostki i dotarł do zaparkowanych, oznakowanych radiowozów. Do tego momentu wszystko szło dobrze.
Ale jednocześnie świetnie był widoczny na obrazie z kamer i w jego kierunku ruszyli policjanci. Próbował uciekać, ale nieskutecznie. Może dlatego, że badanie na zawartość alkoholu dało wynik prawie dwa promile.
Za to, a także za nielegalne wejście na teren jednostki i odmowę podania danych personalnych został ukarany wysokim mandatem.
Andrzej Ciborski/mk