Od samego rana patrol saperski przeczesywał lasy, gdzie wczoraj mieszkaniec natrafił na 4 granaty moździerzowe. Jak się okazało, znajdował się tam pokaźny skład amunicji.
Na głębokości zaledwie metra saperzy wykopali w sumie 50 sztuk granatów. Teraz niewybuchy trafią na poligon, gdzie zostaną zdetonowane. Teren został zabezpieczony. W piątek akcja będzie kontynuowana.
Danuta Synkiewicz/mk